Ostatniego dnia września 1942 roku na rynku w Ostrowie dokonano poprzez powieszenie masowej egzekucji 29 mieszkańców miasta (jeden z wcześniej aresztowanych zmarł w wyniku tortur stosowanych wobec więźniów). Zatrzymano ich w odwecie za sabotażową działalność grupy dywersyjnej Związku Odwetu Armii Krajowe, która w dniu 13 września 1942 roku uszkodziła gazociąg i most na rzece Kamiennej we wsi Romanów.
Dwa dni później szef gestapo w Ostrowcu, podporucznik SS Hans Soltan zarządził aresztowania wśród Ostrowieckiej elity licząc na to, że w ten sposób uda się zatrzymać opozycyjną działalność miejscowego ruchu oporu.

Wśród zatrzymanych byli nauczyciele, urzędnicy, wojskowi, przedsiębiorcy. Najmłodszą ofiarą był 19-letni uczeń Taeusz Gryglewicz. Skazani na śmierć mieszkańcy Ostrowca, w dniach 15 i 16 września 1942 roku zostali umieszczeni w areszcie. Po okrutnych przesłuchaniach komendant Sipo i SS na dystrykt radomski zarządził publiczną egzekucję na rynku. Zwłoki zamordowanych nie zostały oddane rodzinom. Odarte z odzieży ciała przewieziono za mur cmentarza przy ul. Denkowskiej i pochowano w zbiorowej mogile. Przed kapitulacją Niemcy zatarli ślady zbrodni, wlewając do niej żrącą substancję. Pomnik odsłonięto w 50. rocznicę tej tragedii.



Zdjęcie: Jakub Hałun, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons