Zagroda znajduje się we wsi Zalipie, która mimo swej wyjątkowości nie jest jedyną miejscowością w której zagościł zwyczaj malowania domów w roślinne motywy.

Propagatorką tego zwyczaju była wybitna malarka Felicja Curyłowa. Dom artystki jeszcze za jej życia był licznie odwiedzany i stał się ważnym miejscem dla osób zainteresowanych sztuką ludową.

Dom malarki został zachowany w takim stanie, jak za jej życia. W sieni uwagę zwraca powała z białymi wzorami malowanymi glinką. Technika ta nawiązuje do najstarszych tradycji zalipiańskiego malowania. W izbach ściany są bogato zdobione malowidłami wykonanymi bezpośrednio na tynku, "dywanami" i makatkami malowanymi na papierze. Wystrój izb uzupełniają wyroby z bibuły: kolorowe bukiety, pająki, rózgi weselne. Bogato zdobiona jest także kuchnia z pomalowanym na niebiesko piecem, który dodatkowo został pokryty malowidłami z motywem roślin.

Nieopodal chaty Felicji zwiedzić można bogato zdobioną chatę z pełnym wyposażeniem innej znanej malarki - Stefanii Łączyńskiej. Miejsce to daje obraz na twórczość ludową regionu i stanowi jedyną możliwość wejścia do wnętrza malowanej chaty.
Inne zdobione budynki w okolicy to nie skanseny, a zamieszkałe domy.



Opracowano na podstawie wikipedii.
Zdjęcia: Kgbo [CC BY-SA (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)]