fbpx

Katedra św. Marcina i Mikołaja w Bydgoszczy

Szczegóły atrakcji

Id Atrakcji: 17090
Wyświetlenia: 103
W kategoriach: Świątynie
Lokalizacja: Bydgoszcz
0.00 ( 0 głosów )

Opis

Zabytkowa świątynia rzymskokatolicka wznoszona w latach 1425–1502.
Stanowi najwartościowszy zabytek staropolskiej architektury Bydgoszczy oraz doskonale wpisuje się w nadrzeczny klimat miasta. Zawiera dwa czczone i koronowane wizerunki maryjne: obraz Matki Bożej Pięknej Miłości (1467) w ołtarzu głównym oraz obraz Matki Bożej Szkaplerznej (1700) w ołtarzu nawy północnej.



Bydgoski kościół farny powstał z inicjatywy wójtów bydgoskich wraz z erygowaniem parafii, co nastąpiło po nadaniu praw miejskich Bydgoszczy, w 1346 r. Pod budynek kościelny i przyległy cmentarz (czynny do 1809 r.) przeznaczono plac w północno-zachodnim narożu miasta, sięgający brzegów Brdy i jej odnogi Młynówki.

Zarówno miejska tradycja, zawarta w XVII-wiecznej kronice Bydgoszczy Wojciecha Łochowskiego, jak i przesłanki historyczne, przemawiają za tym, że przed budową kościoła farnego, istniała już starsza od niego kaplica pw. św. Idziego na przedmieściu Kujawskim, która od XIII w. spełniała rolę świątyni filialnej, utrzymywanej przez kasztelana dla miejscowych urzędników i rycerzy grodu bydgoskiego. Po budowie zamku bydgoskiego w połowie XIV wieku, zastąpiła ją kaplica zamkowa z przebywającym tu stale kapelanem. Do czasu ukończenia budowy kościoła farnego, usytuowanego w obrębie murów miejskich, przy kaplicy św. Idziego rezydował pleban ustanowiony w następstwie formalnych aktów fundacji i erekcji bydgoskiej parafii. Epizod ten utrwaliła późniejsza tradycja, przypisując kościołowi św. Idziego godność najstarszej bydgoskiej świątyni parafialnej.

W tradycji uważa się, że bydgoski kościół farny wzniesiono jako drewniany. Świątynia istniała już prawdopodobnie już w 1364 r., przed erygowaniem pierwszego bydgoskiego konwentu zakonnego karmelitów (1398). Pierwsza wzmianka o księdzu (rektorze) przy świątyni pochodzi z 22 lipca 1402 r., wzmianka o kościele z 1408 r., a tytułem świątyni parafialnej została opatrzona w dokumencie z 1417 r. Razem z kościołem powstała szkoła parafialna.

Jeszcze przed pożarem, jaki strawił budowlę w 1425 r. świątynia musiała być murowana, gdyż w północnej ścianie nawy obecnego kościoła można rozpoznać ślady okien i portalu pierwotnej świątyni. Dodatkowo w styczniu tego roku odbył się w niej synod duchowieństwa diecezji włocławskiej; te zaś sytuowano wyłącznie w reprezentacyjnych kościołach murowanych. Wysokość pierwotnej świątyni dochodziła do fryzu na obecnych ścianach kościoła, co można stwierdzić naocznie na zachowanej ścianie północnej. Miała ona prawdopodobnie drewnianą więźbę dachową, która uległa zniszczeniu. Spłonęły również przechowywane w niej dokumenty miejskie podczas wielkiego pożaru miasta, którego sprawcą według kroniki Łochowskiego był mieszczanin nazwiskiem Witakowski.


Odbudowa świątyni rozpoczęta w 1425 r. wiązała się z powiększeniem jej powierzchni i budową dwóch naw bocznych. Budowniczowie uwzględnili w planie nowej budowli zachowanie północnej murowanej ściany, pozostawionej w spadku po poprzedniej świątyni. W związku z tym, cechą szczególną kościoła jest to, że prezbiterium jest szersze od nawy głównej o prawie 2 metry, a także występuje odchylenie jego osi względem osi korpusu nawowego. Zwichnięcie to zostało wymuszone chęcią zachowania jednakowej szerokości obu naw bocznych (wynosi ona około 6 m).

Wzorem innych średniowiecznych budów, rozbiórka spalonego, aczkolwiek prowizorycznie zabezpieczonego kościoła, odbywała się etapami w miarę wykańczania poszczególnych części nowego budynku. Pierwszą wykończoną częścią świątyni było prezbiterium, stosunkowo duże i szerokie (wymiary wewnętrzne: około 17 × 9 m), co pozwoliło zachować ciągłość odprawiania obrzędów liturgicznych. Do czasu zakończenia prac przy wznoszeniu nowego korpusu nawowego, mogło ono pełnić funkcję całego kościoła, służąc nie tylko jako miejsce ołtarzowe, ale i pomieszczenie dla wiernych. Z dokumentu erekcyjnego szpitala Świętego Ducha na przedmieściu Gdańskim wiadomo, że już w 1449 r. odbywały się w farze nabożeństwa oraz świąteczne procesje.

Postęp robót przy wznoszeniu świątyni uzależniony był od dopływu funduszy, których nie mogli w całości zapewnić mieszczanie i okoliczna szlachta. Korzystne warunki do pozyskiwania środków na budowę fary zapewnił w 1454 roku wybuch wojny trzynastoletniej z Zakonem Krzyżackim. Podczas jej trwania Bydgoszcz wielokrotnie gościła w swych murach króla Kazimierza Jagiellończyka, jego dworzan, wysokich rangą duchownych, tłumy dostojników i rycerzy, a także margrabiego brandenburskiego Fryderyka II Hohenzollerna oraz księcia słupskiego Eryka. Na dodatek w latach 1457–1475 urząd miejscowego starosty piastował Jan Kościelecki, jeden z większych potentatów finansowych ówczesnej Polski.

W 1466 r. świątynia była już ukończona, o czym świadczy opis kościoła dokonany przez biskupa z okazji założenia przy farze bractwa Bożego Ciała. Stwierdzono wówczas istnienie prezbiterium oraz nawy, w której stoją wierni podczas sprawowania liturgii. Od tego roku rozpoczęto upiększanie wnętrza przez lokalizację ołtarzy: Najświętszej Marii Panny (1466, w nawie północnej), Świętego Stanisława (1488) oraz ołtarza głównego zamówionego u poznańskiego malarza Wawrzyńca Stulera przez plebana bydgoskiego Mikołaja (1460). W 1497 r. biskup włocławski Krzesław z Kurozwęk odprawił w farze synod cząstkowy dla kleru kujawskiego. Musiało się to odbyć w konsekrowanej już świątyni, która oprócz obecnego już od XIV wieku św. biskupa Mikołaja otrzymała również za patronów kolejnych świętych biskupów: Marcina, Wojciecha i Stanisława. Święto poświęcenia kościoła obchodzono każdego roku w pierwszą niedzielę po dniu świętego Bartłomieja Apostoła (24 sierpnia).

Wewnętrzna powierzchnia naw i prezbiterium, wynosząca około 604 metrów kwadratowych sytuowała wybudowaną przed 1466 rokiem farę na dziewiątym miejscu w hierarchii największych kościołów parafialnych diecezji włocławskiej. Pod tym względem ustępowała siedmiu kościołom pomorskim: pięciu gdańskim: Mariackiemu, św. Katarzyny, św. Jana, św. Piotra i Pawła i św. Barbary oraz świątyniom w Pucku i Tczewie. Na Kujawach zaś większy był od niej jedynie kościół Świętego Mikołaja w Inowrocławiu.


W latach 1466–1502 prowadzono dalsze prace budowlane, polegające na wykończeniu wnętrz i upiększeniu kościoła. Na przełomie XV i XVI wieku podwyższono dachy kościoła (obecna więźba dachowa pochodzi w części właśnie z XV-XVI wieku, posiada znaki cechów rzemieślniczych i wykonana jest z drewna sosnowego, spławionego Brdą i ciosanego na miejscu za pomocą toporów i skrobaczek), przekształcono szczyty, a prezbiterium zasklepiono sklepieniami gwiaździsto-sieciowymi. W tym też czasie po południowej stronie kościoła pojawiła się wieża, w widoczny sposób wtórnie dostawiona do korpusu nawowego.

W latach 1466–1617 do korpusu kościoła przybudowano również trzy czworoboczne kaplice boczne, czwartą zaś urządzono w dawnej kruchcie wejściowej przy prezbiterium. W 1559 r. na kalenicy dachu korpusu nawowego zainstalowano wieżyczkę na mały dzwon-sygnaturkę, odlany przez ludwisarza, mistrza Andrzeja. Kolejny dzwon zawieszono tam w 1668 r. W roku 1702 na miejscu pierwotnej wieżyczki osadzono nową, barokową, którą pokryto miedzianą blachą. Istnieje ona do dziś. Jest ośmioboczna i ma latarnię o baniastym zwieńczeniu. Nową sygnaturkę zamówiono dla niej u ludwisarza gdańskiego, Absaloma Wittwercka.

W 1585 r. rozbudowano gotycką, prostokątną zakrystię, przyległą do północnego muru prezbiterium. Można przypuszczać, że nadbudowano ją wówczas o dodatkową, drugą kondygnację o charakterze poddasza. W latach 1712–1745 drewniany strop pomiędzy obu kondygnacjami zastąpiono sklepieniem kolebkowym z lunetami.

W 1650 r. rozpoczęto duże prace budowlane i renowacyjne. Wymurowano trzecią kondygnację wieży, wskutek czego osiągnęła ona wtedy obecną wysokość. Do zachodniej elewacji dostawiono natomiast piętrową kruchtę z otwartym przedsionkiem w przyziemiu, ukształtowaną w manierystycznym stylu. Jak dowodzą wyniki badań dendrochronologicznych, tuż po roku 1651 remontowano zachodnią partię więźby dachowej nad korpusem nawowym. Przy tej okazji przemurowano prawdopodobnie zachodni, schodkowy szczyt.

Większe naprawy więźby dachowej i ceramicznego dachu miały też miejsce u schyłku XVII wieku, co należy wiązać z pożarem w 1684 r. pobliskiego młyna, przy jazie farnym. Podczas pożaru wiatr skierował ogień na północną elewację kościoła, która bardzo ucierpiała, a wyrządzonych wówczas szkód nie zdołano całkowicie usunąć nawet po upływie piętnastu lat. Na skutki pożaru młyna nałożył się postępujący od drugiej połowy XVII w. upadek gospodarki i finansów miasta, co znacznie ograniczyło indywidualną ofiarność mieszczan i możliwości inwestycyjne rady miejskiej. W latach 1712–1763 kolejni wizytatorzy diecezjalni parafii bydgoskiej pisali wręcz o ruinie świątyni i towarzyszących jej zabudowań kościelnych. Dewastacji obiektu nie udało się powstrzymać do końca czasów przedrozbiorowych, choć przy prowadzeniu interwencyjnych remontów nie zrezygnowano z drobnych inwestycji.


W latach 1466–1502 prowadzono dalsze prace budowlane, polegające na wykończeniu wnętrz i upiększeniu kościoła. Na przełomie XV i XVI wieku podwyższono dachy kościoła (obecna więźba dachowa pochodzi w części właśnie z XV-XVI wieku, posiada znaki cechów rzemieślniczych i wykonana jest z drewna sosnowego, spławionego Brdą i ciosanego na miejscu za pomocą toporów i skrobaczek), przekształcono szczyty, a prezbiterium zasklepiono sklepieniami gwiaździsto-sieciowymi. W tym też czasie po południowej stronie kościoła pojawiła się wieża, w widoczny sposób wtórnie dostawiona do korpusu nawowego.

W latach 1466–1617 do korpusu kościoła przybudowano również trzy czworoboczne kaplice boczne, czwartą zaś urządzono w dawnej kruchcie wejściowej przy prezbiterium. W 1559 r. na kalenicy dachu korpusu nawowego zainstalowano wieżyczkę na mały dzwon-sygnaturkę, odlany przez ludwisarza, mistrza Andrzeja. Kolejny dzwon zawieszono tam w 1668 r. W roku 1702 na miejscu pierwotnej wieżyczki osadzono nową, barokową, którą pokryto miedzianą blachą. Istnieje ona do dziś. Jest ośmioboczna i ma latarnię o baniastym zwieńczeniu. Nową sygnaturkę zamówiono dla niej u ludwisarza gdańskiego, Absaloma Wittwercka.

W 1585 r. rozbudowano gotycką, prostokątną zakrystię, przyległą do północnego muru prezbiterium. Można przypuszczać, że nadbudowano ją wówczas o dodatkową, drugą kondygnację o charakterze poddasza. W latach 1712–1745 drewniany strop pomiędzy obu kondygnacjami zastąpiono sklepieniem kolebkowym z lunetami.

W 1650 r. rozpoczęto duże prace budowlane i renowacyjne. Wymurowano trzecią kondygnację wieży, wskutek czego osiągnęła ona wtedy obecną wysokość. Do zachodniej elewacji dostawiono natomiast piętrową kruchtę z otwartym przedsionkiem w przyziemiu, ukształtowaną w manierystycznym stylu. Jak dowodzą wyniki badań dendrochronologicznych, tuż po roku 1651 remontowano zachodnią partię więźby dachowej nad korpusem nawowym. Przy tej okazji przemurowano prawdopodobnie zachodni, schodkowy szczyt.

Większe naprawy więźby dachowej i ceramicznego dachu miały też miejsce u schyłku XVII wieku, co należy wiązać z pożarem w 1684 r. pobliskiego młyna, przy jazie farnym. Podczas pożaru wiatr skierował ogień na północną elewację kościoła, która bardzo ucierpiała, a wyrządzonych wówczas szkód nie zdołano całkowicie usunąć nawet po upływie piętnastu lat. Na skutki pożaru młyna nałożył się postępujący od drugiej połowy XVII w. upadek gospodarki i finansów miasta, co znacznie ograniczyło indywidualną ofiarność mieszczan i możliwości inwestycyjne rady miejskiej. W latach 1712–1763 kolejni wizytatorzy diecezjalni parafii bydgoskiej pisali wręcz o ruinie świątyni i towarzyszących jej zabudowań kościelnych. Dewastacji obiektu nie udało się powstrzymać do końca czasów przedrozbiorowych, choć przy prowadzeniu interwencyjnych remontów nie zrezygnowano z drobnych inwestycji.


Główną ozdobę prezbiterium kościoła stanowił ołtarz główny (wielki), nad którym bezpośrednią pieczę sprawował każdorazowy proboszcz parafii farnej. Ołtarz ten istniał od początku istnienia świątyni, czyli od XIV wieku. Pobożności prywatnej i korporacyjnej (cechowej, brackiej) służyły natomiast ołtarze boczne, usytuowane w prezbiterium, nawach oraz czterech kaplicach, przymurowanych do prezbiterium i korpusu nawowego w ciągu XV–XVII wieku. Miewały one własnych kapelanów (ołtarzystów), rekrutowanych zazwyczaj z kręgu farnych wikariuszy. Liczba ołtarzy podlegała wahaniom, od trzech w wieku XV do piętnastu w połowie XVIII stulecia (w 1597 r. było ich 11, w 1636 r. – 13, a w 1700 r. – znowu 11). Razem z kaplicami przetrwały do początku XIX wieku. Trzy z nich (Najświętszej Marii Panny, św. Barbary, św. Fabiana i św. Sebastiana) zachowało się do czasów obecnych.

Wnętrze kościoła w okresie staropolskim prezentowało się okazale. Istotny element wystroju kościelnego wnętrza stanowiły ołtarze. Posadzka w prezbiterium była od początku kamienna, a w nawach – ceglana. W latach 1712–1745 prezbiterium i nawę główną wyłożono marmurowymi płytami. Pod posadzką prezbiterium znajdowało się sześć sklepionych krypt grzebalnych. Dwie krypty wymurowano także we wschodniej części nawy północnej, przy ołtarzach Marii Panny i Świętego Wawrzyńca, a cztery kolejne zalegały na poziomie fundamentów każdej z kaplic. W latach 1712–1745 pobielone wcześniej ściany zakrystii, prezbiterium, korpusu nawowego oraz tynki filarów międzynawowych pokryto w niektórych miejscach figuralną polichromią. Specyficzny element dekoracji ścian stanowiły także nagrobne epitafia. Większość przedrozbiorowych ołtarzy oraz wyposażenia ruchomego uległa destrukcji w epoce wojen napoleońskich.



W świetle wizytacji przeprowadzonej w 1745 r. w kościołach dekanatu bydgoskiego, wyposażenie bydgoskiego kościoła farnego w sprzęty liturgiczne czterokrotnie przewyższało wyposażenie sąsiedniej parafii w Fordonie, a pięciokrotnie parafii w Solcu Kujawskim.

Osprzęt kościelny narastał i zmieniał się z upływem lat. Stalle chórowe w prezbiterium wespół z amboną na północno-wschodnim filarze międzynawowym sprawił w 1526 r. starosta bydgoski, Stanisław Kościelecki. Stalle te, późnogotyckie bądź renesansowe, składały się z trzech zespołów siedziskowych. W 1763 r. wzmiankowano następne, zachowane do czasów obecnych, usytuowane przy zachodniej ścianie świątyni.

Ławki dla wiernych, w większości pokryte różnorodnymi malowidłami, stały w nawach co najmniej od XVII w. (w 1763 r. było ich 25). Liczba konfesjonałów wahała się od trzech w XVII w. do dwóch w XVIII w. Pod sklepieniem, w symbolicznym środku kościoła, na styku prezbiterium i nawy głównej, występowała wówczas belka tęczowa, zwieńczona figurą ukrzyżowanego Chrystusa.

Późnorenesansową, mosiężną chrzcielnicę, z rytymi przedstawieniami świętych: Wojciecha i Mikołaja oraz Chrztu Jezusa w Jordanie, ufundował w 1611 r. burmistrz i kronikarz bydgoski, Wojciech Łochowski. Od tamtego czasu zajmuje ona miejsce we wschodnim przęśle nawy głównej, przy południowej ścianie tęczowej.


Od XVI w. nabożeństwa w farze uświetniała muzyka organów, na co wskazuje opis wizytacyjny z 1586 r. Pierwotne organy użytkowano do 1763 r., kiedy na koszt miasta zbudowano nowe, z pedałami, dwiema klawiaturami i pięcioma miechami, na jakich grano do XIX wieku.


Od początku XVIII w. przed najważniejszymi ołtarzami: głównym w prezbiterium i Najświętszej Marii Panny w nawie północnej, wisiały na łańcuchach mosiężne korony. W ołtarzu z nawy tkwił gotycki obraz Matki Boskiej z Różą, wzmiankowany w latach 1699–1745 jako cudowny i łaskawy, dzięki któremu od połowy XVII w. fara odgrywała rolę lokalnego sanktuarium maryjnego. W XVIII w. adorowano także wizerunek Trójcy Świętej z ołtarza głównego oraz kilka innych obrazów, osadzonych w ołtarzach bocznych: Chrystusa Bolesnego, Matki Boskiej Niepokalanie Poczętej, świętego Rocha, świętej Barbary oraz świętej Anny Samotrzeć. Czczone wizerunki pokrywały srebrne sukienki, korony, gwiazdy i atrybuty.

Kultowy prestiż malowideł dokumentowały ponadto metalowe wota ze srebra, jakie wieszano przy nich z prośbą o określone łaski lub w podzięce za już doznane. Liczba kruszcowych plakietek wotywnych podlegała zmianom; w 1712 r. zarejestrowano 56 sztuk o łącznej wadze blisko 4 kilogramów, w 1745 r. – 17 szt., a w 1763 – 43 szt. Większość wot skupiała się przy obrazie Madonny z Różą. Dwa okazałe wota (po ok. 900 gramów) w intencji pomyślności miasta złożyła w różnych czasach bydgoska rada miejska. Jedno z nich, ufundowane przed rokiem 1745, wespół z herbem Bydgoszczy zawierało rytowany wizerunek Matki Boskiej.


Atrakcyjność kultową świątyni w okresie staropolskim podnosiły relikwie, wystawiane na widok publiczny. Spoczywały one w sześciu srebrnych, pozłacanych krzyżach i pacyfikałach, wysadzanych szlachetnymi kamieniami. W skład XVIII-wiecznej kolekcji relikwiowej wchodziły doczesne szczątki dziewięciu świętych: św. Andrzeja; Kastula, Felicysyma, Bonifacego i Urbana – męczenników; Cecylii i Katarzyny Aleksandryjskiej – dziewic i męczennic oraz św. Wojciecha i św. Mikołaja – biskupów i patronów kościoła. Kolekcja ta uległa zagładzie w XIX wieku, gdy razem z relikwiami zaginęły stare, kruszczowe relikwiarze.



Z bydgoskim kościołem farnym związane było życie społeczno-religijne kościelnych bractw i pokrewnych stowarzyszeń. Podejmowały one zadania: dewocyjne, towarzyskie, samopomocowe i charytatywne. Zrzeszały wiernych obojga płci, niekiedy także kapłanów, miały obieralny zarząd, duchownych promotorów, własne statuty, fundusze oraz osobne ołtarze, służące celebrowaniu mszy, nabożeństw i pogrzebów brackich. Wśród motywów działania każdej konfraterni na czoło wysuwało się dążenie do zapewnienia swym członkom godnego pochówku oraz duchowego wsparcia, niezbędnego do osiągnięcia zbawienia. Wsparcia tego rodzaju udzielano modlitwami, jałmużnami na rzecz ubogich oraz zamówionymi w kościele mszami za dusze zmarłych.


Od końca XVI w. istniejące w mieście cechy rzemieślnicze rozszerzyły swoją działalność także na sferę duchową, korzystając z usług kleru parafialnego. Przed 1596 r. cokwartalne (suchedni) msze św. za swoich zmarłych konfratrów zlecało 11 korporacji zawodowych, utworzonych przez czapników (kapeluszników), rzeźników, mistrzów szewskich, czeladników szewskich, kuśnierzy, krawców, stolarzy, ślusarzy, kowali, kramarzy oraz kupców zbożowych (szyprów). W XVII w. dołączyło do nich bractwo piekarzy. Od 1597 r. cechy obejmowały opieką poszczególne ołtarze w kościele. W 1745 r. wzmiankowano ogólnie 5 takich ołtarzy, starych i nowo wzniesionych, które należały do krawców, szewców (św. Rocha), piekarzy, rzeźników oraz szyprów (św. Barbary), co poświadczały zawieszone na nich proporce cechowe.


W momencie wcielenia Bydgoszczy do Królestwa Prus w wyniku I rozbioru Polski, kościół farny znajdował się w nie najlepszym stanie technicznym. W 1794 r. uszczuplono jego wyposażenie, ofiarowując na potrzeby insurekcji kościuszkowskiej spore ilości srebra, a także liczne precjoza, w sumie 256 grzywien. Spore dary przekazały także klasztory: jezuitów i bernardynów.

Na początku XIX wieku kościół został doprowadzony do ruiny. W czasach Księstwa Warszawskiego (1807–1815) Francuzi i Rosjanie wykorzystywali go do celów wojskowych. Zniszczono wtedy większość ołtarzy bocznych oraz elementów ruchomych.

W latach 1819–1829 dokonano gruntownej renowacji kościoła finansowanej ze środków Królestwa Prus. Podczas prac renowacyjnych usunięto część wyposażenia oraz rozebrano trzy zrujnowane kaplice boczne. Uratowano czwartą, od strony północnej (św. Fabiana i św. Sebastiana), pod nowym wezwaniem Świętego Krzyża. Z dawnych ołtarzy zachowano zaledwie trzy (Najświętszej Marii Panny, św. Barbary, św. Fabiana i św. Sebastiana). Ubytki uzupełniono ołtarzami ze zlikwidowanych klasztorów bydgoskich. Liczba tych obiektów wzrosła w farze do 10, a następnie zmalała do 7. Dwa ołtarze boczne – św. Rocha i św. Antoniego Padewskiego – przejęto z kościoła pobernardyńskiego, dwa kolejne – Matki Boskiej Szkaplerznej i św. Józefa – z kościoła karmelitów (wszystkie z XVII–XVIII w.) W tabernakulum ołtarza św. Antoniego, który pozyskano z kościoła pobernardyńskiego, odziedziczono relikwie w postaci siedemnastu kości Jedenastu Tysięcy świętych Dziewic, towarzyszek świętej Urszuli. Z karmelickiego kościoła mariackiego przejęto również rokokową ambonę z wizerunkiem Stanisława Bydgosty oraz cztery stalle z 18 siedziskami. Wyremontowaną świątynię oddano ponownie do użytku w 1831 r. i ponownie konsekrowano. Dodatkowo przed 1875 r. w rejonie dawnej kaplicy św. Szczepana postawiono neogotycką przybudówkę.

W XIX wieku, w związku z kasatą klasztorów: karmelickiego (1816) i bernardyńskiego (1829), przeniesiono do fary, istniejące od dawna przy obu klasztorach bractwa: Matki Boskiej Szkaplerznej i Świętej Anny. Razem z tymi stowarzyszeniami po wiek XX egzystowało farne Bractwo Św. Barbary, które kontynuowało żywot przedrozbiorowej konfraterni szyprów i żeglarzy. W XIX wieku kontynuowało także swoją przedrozbiorową religijną działalność kilka bydgoskich bractw cechowych.

W okresie zaborów świątynia stanowiła jedyny kościół parafialny w mieście i w tym czasie skupiała życie religijno-narodowe Polaków w Bydgoszczy i okolic. Sąsiedni kościół pojezuicki od 1834 r. użytkowali katolicy narodowości niemieckiej, zaś pozostałe bydgoskie świątynie filialne i zakonne rozebrano, pozostawiając tylko dwie: bernardynów i klarysek z przeznaczeniem na inne cele.

Szczególnie trudna była sytuacja parafii bydgoskiej w okresie Kulturkampfu, gdyż specyfiką tego okresu było połączenie walki prowadzonej z kościołem katolickim z akcją germanizacyjną. Młodzieży z bydgoskich gimnazjów władze niemieckie zakazały chodzenia do kościoła farnego z powodu głoszenia kazań w kościele w języku polskim.

W 1919 na rynnie pod dachem w południowo-zachodnim narożniku świątyni umieszczono wizerunek polskiego orła, który przetrwał cały okres okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej.



Po włączeniu Bydgoszczy do odrodzonego państwa polskiego, z parafii farnej wydzielono pięć mniejszych parafii, co pozwoliło odciążyć kościół od nadmiernej liczby wiernych (w 1924 r. parafia farna obejmowała opieką duszpasterską 100 tys. osób). W latach 1922–1926 wnętrze kościoła gruntownie odrestaurowano z inicjatywy ówczesnego proboszcza ks. Tadeusza Skarbka-Malczewskiego. Zakres podjętych prac był bardzo szeroki. Ściany i sklepienia pokryto modernistyczną polichromią (projekt Stefan Cybichowski, wykonawstwo: Henryk Jackowski-Nostitz, 1922–1925), a w oknach osadzono witraże (Henryk Jackowski-Nostitz, 1923–1924). Gruntownej restauracji i wyeksponowania doczekał się cudami słynący obraz Matki Boskiej z Różą w ołtarzu głównym.

9 stycznia 1940 r. władze okupacyjne przekazały kościół farny Niemcom, formalnie zakazując wstępu do niego Polakom. Proboszczem został ks. Alojzy Kaluschke, były prebendarz kościoła pojezuickiego. Zarządzeniem niemieckich władz nakazano wywóz cenniejszych zbiorów muzealnych i kościelnych w głąb Rzeszy. W tej sytuacji polski personel kościelny ulokował cenne wyposażenie kościoła w dworach wiejskich w okolicy Bydgoszczy. Obraz Matki Boskiej z Różą oceniony jako dzieło wysokiej klasy, wywieziony został w dniu 23 lipca 1943 r. do kościoła w Mąkowarsku w powiecie bydgoskim. Umieszczono go w ołtarzu kaplicy bocznej, gdzie pozostał do 26 września 1945 r.

W czasie walk o wyzwolenie Bydgoszczy w styczniu 1945 r. kościół doznał poważnych zniszczeń. Ostrzał artyleryjski uszkodził dach oraz zniszczył okna i witraże w kościele. Krótko po wojnie przez nieszczelny dach do wnętrza świątyni dostawały się opady atmosferyczne.


Po zakończeniu II wojny światowej nowy proboszcz parafii farnej ks. Franciszek Hanelt przystąpił do usuwania szkód wojennych oraz remontu świątyni. W 1950 r. obraz Madonny z Różą poddany został konserwacji w Pracowni UMK w Toruniu. Prac przy zniszczonych witrażach podjął się Edward Kwiatkowski, wykładowca z Wydziału Historii i Sztuki UMK, uczeń Henryka Jackowskiego, przed wojną kierujący pracownią malarstwa i witrażystyki „Polichromia” w Poznaniu. Prace renowacyjne przy kościele wykonano w latach 1952–1954.

W kolejnych dziesięcioleciach rosła ranga kościoła. W 1966 r. prymas Stefan Wyszyński ukoronował wizerunek Madonny z Różą, nadając jej tytuł Matki Bożej Pięknej Miłości. W latach 1982–1996 przy kościele rezydował wikariusz biskupi dla miasta Bydgoszczy, Jan Nowak, późniejszy ordynariusz siedlecki. 5 września 1993 roku arcybiskup gnieźnieński, Henryk Muszyński, podniósł kościół farny do godności kolegiaty, ustanawiając przy nim kapitułę bydgoską pod wezwaniem Matki Bożej Pięknej Miłości.

7 czerwca 1999 roku podczas mszy św. sprawowanej w Bydgoszczy z udziałem 600 tys. wiernych, papież Jan Paweł II przyznał farze tytuł konkatedry archidiecezji gnieźnieńskiej. W 2001 r. arcybiskup Henryk Muszyński w roku jubileuszu 750-lecia szkaplerza, dokonał uroczystej rekoronacji drugiego czczonego w kościele wizerunku maryjnego – Matki Bożej Szkaplerznej. W 2002 r. uroczyście obchodzono 500-lecie fary, z której to okazji Jan Paweł II przesłał specjalny list do bydgoszczan. Rok później poświęcono Drzwi Jubileuszowe. Od 1997 r. prowadzono kompleksową renowację kościoła, zarówno wnętrz, jak i murów zewnętrznych. W wyniku tych prac, w 2002 r. kaplica św. Krzyża z odrestaurowaną polichromią w stylu art déco, została zaadaptowana na kaplicę całodziennej spowiedzi św. Przywrócono również figurę św. Jana, stanowiącą element wystroju dawnego ołtarza w nieistniejącej kaplicy św. Jana.

25 marca 2004 r. na mocy dekretu Jana Pawła II, kościół farny stał się katedrą nowo utworzonej diecezji bydgoskiej. Patronką diecezji ustanowiono Matkę Boską Pięknej Miłości, której obraz znajduje się w ołtarzu głównym.

W 2013 roku dokonano wymiany pokrycia dachów nad prezbiterium, zakrystią i wieżą kościoła, w wyniku której dachówkę karpiówkę zastąpiono dachówką mnich-mniszka. Jednocześnie przeprowadzono prace przy więźbie dachowej nad prezbiterium – jej unikatowa w skali województwa, wykonana z drewna sosnowego XVI-wieczna konstrukcja była w złym stanie i wymagała natychmiastowej interwencji.

W 2015 przeprowadzono wymianę dachówek i wzmocnienie drewnianej konstrukcji dachu nad nawą główną (koszt prac: 1,5 mln zł).


W 2017 między nawami północną i środkową odkryto kryptę pod posadzką katedry. W trakcie dalszych badań archeologicznych, 2 stycznia 2018 r. półtora metra od południowej ściany prezbiterium, na wysokości drzwi zakrystii, znaleziono ukryty pod powierzchnią skarb złożony z 200 wyrobów z XVII w. (pierścienie, obrączki, wisiory, naszywki, paciorki i dewocjonalia), w tym wielu złotych i wysadzanych kamieniami jubilerskimi, a także 486 złotych monet z lat 1570–1652. Przypuszcza się, że skarb pochodzi z lat potopu szwedzkiego. W początku marca 2018 odnaleziono srebrne monety z XVII w., a także fundamenty starego ołtarza. Równocześnie stwierdzono, że ołtarz główny nie jest w sposób trwały przytwierdzony do podłoża i w każdej chwili może się przewrócić, po czym dokonano jego prowizorycznego zabezpieczenia, a następnie, po przyznaniu przez samorząd województwa dotacji celowej w wysokości 250 tys. zł, w 2018 przystąpiono do prac ratunkowych (koszt: 777 tys. zł), które mają się zakończyć do połowy 2019 roku.

Ponadto przywrócono do dawnej świetności kapitularz, gdzie ma się mieścić dostępny dla turystów skarbiec. Kosztem 800 tys. zł odnowione zostaną stalle karmelitańskie, które po zakończeniu prac staną bezpośrednio przy ołtarzu głównym. W prezbiterium pojawił się oszklony otwór, umożliwiający wgląd do krypty i miejsca pochówku jednego z XVIII-wiecznych proboszczów.


Pierwszym patronem fary określano św. Mikołaja z Miry. W czasie konsekracji przeprowadzonej w 1466 r. patronami ustanowiono czterech świętych biskupów: Mikołaja, Marcina, Wojciecha i Stanisława. Pełnym wezwaniem bardzo rzadko operowano przy tytułowaniu świątyni. W zależności od zmiennych upodobań kultowych na czoło listy patronów wysuwano św. Mikołaja lub św. Marcina z Tours. Podczas kolejnej konsekracji przeprowadzonej w 1831 r. wezwanie kościoła ograniczono do dwójki świętych biskupów: św. Marcina i św. Mikołaja.

W bydgoskim kościele katedralnym znajdują się dwa słynące łaskami obrazy maryjne. Pierwszym z nich jest gotycki wizerunek Madonny z Różą w barokowym ołtarzu, awansowanym do roli ołtarza głównego podczas renowacji w latach 1819–1829. Obraz ten już w XVII w. był otoczony aurą cudownej łaskawości, o czym wspominają wizytatorzy parafii. Od lat 1699–1712 z malowidłem związany był odpust papieski w intencji wyzwalania dusz czyśćcowych, na mocy upoważnienia Stolicy Apostolskiej odnawiany co dziesięć lat przez ordynariuszy. W podzięce za doznane łaski wieszano na nim liczne wota. Kult cudownego wizerunku osłabł podczas niewoli narodowej, trwającej do roku 1920. Odrodził się po odzyskaniu niepodległości, okrzepł i rozwinął – po II wojnie światowej. Do ożywienia kultu przyczynił się zwłaszcza proboszcz ks. Tadeusz Skarbek-Malczewski, który w 1922 roku odsłonił gotyckie malowidło spod metalowych sukienek, blachy i papierowych oleodruków. Konserwowano je dwukrotnie (Jan Rutkowski, 1922–1923; Leonard Torwirt, 1950), dwukrotnie też koronowano papieskimi koronami. Pierwszej koronacji, samej Madonny, dokonał 29 maja 1966 roku kardynał Stefan Wyszyński, prymas Polski, nazywając ją wówczas Matką Bożą Pięknej Miłości. W ceremonii brał udział ówczesny metropolita krakowski, kardynał Karol Wojtyła, który 7 czerwca 1999 roku, po 33 latach od tamtej uroczyści, ponownie przybył do Bydgoszczy jako papież Jan Paweł II. W trakcie mszy św. na bydgoskim lotnisku udekorował obraz dwiema nowymi koronami, tym razem na skronie Matki i Syna.

Drugim wizerunkiem maryjnym jest obraz Matki Bożej Szkaplerznej, pochodzący z ok. 1700 r. Wizerunek ten znajdował się w kościele karmelitów bydgoskich, a po jego zburzeniu w 1822 r., został przeniesiony wraz z całym ołtarzem do kościoła farnego. Obraz był koronowany w czasach zamierzchłych, a jego rekoronacji dokonał w 2001 r. arcybiskup gnieźnieński Henryk Muszyński. Obraz był czczony przez członków bardzo rozwiniętego zwłaszcza w XVII–XIX wieku Bractwa Szkaplerznego w Bydgoszczy.


Pierwsze informacje o dzwonach farnych pochodzą z połowy XVII wieku. Umieszczono je w dzwonnicy, zbudowanej na początku XVI wieku, a na kalenicy świątyni znajdowała się była sygnaturka w kształcie wieżyczki, pokryta miedzianą blachą, ufundowana przez burmistrza Wojciecha Łochowskiego w roku 1660.

W XVIII-wiecznych wizytacjach stwierdzono istnienie czterech dzwonów:
- „Marcin” – ważył 475 kg, został odlany w 1652 r. w toruńskiej pracowni Augustyna Koesche. Na jego korpusie umieszczono modlitwę do św. Marcina z datą 1652;
- „Maria” – ważył ok. 300 kg, został odlany w Gdańsku przez Gerarda Bennigka w 1651 r.;
- „Mikołaj” – ważył ok. 400 kg, miał średnicę 1,19 m, pochodził z toruńskiej pracowni Mikołaja Petersilge z 1758 r., przetopiono go w 1864 r. z zachowaniem dawnych napisów inskrypcyjnych;
- „św. Duch” – ważył 190 kg, powstał w 1642 r. w toruńskiej pracowni Augustyna Koesche. W 1865 r. został przetopiony, z zachowaniem dawnych napisów inskrypcyjnych.

Wizytacja z roku 1801 wykazała sześć dzwonów. Do czterech uprzednich doszły wówczas dwa niewielkie: przy zakrystii i na sygnaturce. Z kolei w 1838 r. odnotowano pięć dzwonów zawieszonych na dzwonnicy kościelnej. Ostatnim z nich był ważący 550 kg dzwon „Józef” odlany w 1720 r. w toruńskiej pracowni Hinricha Wredna, a będący we władaniu fary do 1904 r. Naokoło dzwonu w równych odstępach zamieszczono reliefy przedstawiające NMP, św. Józefa i Jezusa. W sygnaturce na szczycie nawy kościoła umieszczonych było wtedy pięć dzwonów, z których kilka mogło pochodzić ze skasowanych przez władze pruskie bydgoskich kościołów klasztornych i szpitalnych. Główny z nich pochodził z 1702 r., odlany w gdańskiej pracowni ludwisarza Absaloma Wittwercka. Posiadał średnicę 36 cm i napis sentencyjny „Bogu jedynemu na chwałę”. Inne pochodziły m.in. z 1668 i 1559 r.

W 1864 i 1865 r. ludwisarz chełmiński Fryderyk Schultz przetopił kilka starych dzwonów i ulał trzy nowe: „Mikołaj” ważący 1325 kg, „Maria” o wadze 350 kg oraz „św. Duch” o wadze 190 kg. W końcu XIX wieku na dzwonnicy kościoła farnego zainstalowanych było pięć dzwonów. Największym z nich był „Mikołaj” odlany w 1864 r., dalej „Józef” z 1720, „Marcin” z 1652, „Maria” z 1865 oraz „św. Duch”. Ostatecznie po roku 1904, w wyniku prac zleconych przez ks. Ryszarda Markwarta, fara dysponowała tylko czterema dużymi dzwonami, z których trzy największe powstały w ciągu ostatnich 50 lat. Największy nazywał się „Mikołaj” i był odlany w 1864 r., mniejsze „Marcin” i „Maria” z roku 1904. Najmniejszy z nich „św. Duch” ulany został w 1865 r. Dzwony te uległy zniszczeniu w końcu I wojny światowej, skonfiskowane przez władze pruskie na cele wojenne.

Po zakończeniu wojny i odzyskaniu niepodległości, proboszcz Tadeusz Skarbek-Malczewski rozpoczął zabiegi o pozyskanie nowych dzwonów. Tymczasem w Warszawie na Pradze, koło kościoła Matki Boskiej Loretańskiej gromadzono dzwony zwrócone przez Rosję sowiecką na mocy traktatu ryskiego, z kościołów wchodzących po traktacie w skład państwa polskiego. W 1922 r. proboszcz fary dowiedział się, że do Warszawy trafiły także trzy dzwony z Kamieńca Podolskiego, który pozostał poza granicami państwa polskiego. W związku z tym zrodziła się myśl pozyskania tych „bezpańskich” dzwonów dla bydgoskiej fary. Ostatecznie w listopadzie 1923 r. trafiły do Bydgoszczy trzy dzwony, z których dwa pozostawiono na miejscu, a jeden przekazano do Łabiszyna. W 1929 r. z ludwisarni Karola Szwabe z Białej pozyskano także cztery nowe dzwony: „Wojciech”, „Marcin”, „Mikołaj” i „Zwiastowanie Najświętszej Maryi Panny”. Dzwony te zostały zrabowane w czasie II wojny światowej i przetopione na cele wojenne III Rzeszy.

Ostatecznie II wojnę światową przetrwały tylko dwa dzwony kamienieckie, które do dzisiaj stanowią ozdobę dzwonnicy kościoła farnego:
- dzwon o średnicy 1 m z katedry w Kamieńcu Podolskim; powstał w 1641 r., waży 1138 kg; reliefy na nim zamieszczone informują, że został ufundowany przez Wojciecha Wolskilnusa i kanonika Stanisława Rilskiego; dzwon ten został unieśmiertelniony w powieści Henryka Sienkiewicza „Pan Wołodyjowski” bijąc na alarm podczas oblężenia tureckiego w 1672 r. oraz w scenie składania przysięgi przez Jerzego Wołodyjowskiego i jego przyjaciela Kettlinga;
- dzwon z kościoła Dominikanów w Kamieńcu Podolskim; powstał w 1737 r.; o jego dominikańskiej proweniencji informuje zamieszczona na nim inskrypcja.


Świątynia posiada formę gotycką. Jest orientowana, ceglana, halowa, trójnawowa, z trójbocznie zamkniętym prezbiterium i kwadratową wieżą od południa. Od zachodu przylega piętrowa kruchta z podcieniem. Tu znajduje się wejście główne do kościoła z renesansowymi drzwiami dębowymi (XVII w.), ozdobionymi herbami i inicjałami cechów oraz mieszczan bydgoskich (w 1925 r.)

Budowla w kształcie kwadratu 24 × 24 m jest stosunkowo wysoka. Korpus świątyni zdobią bogato rozczłonkowane szczyty z obramieniami blend. Schodkowy szczyt zachodni jest wypełniony sześcioma strefami blend, a wieńczy go kuty krzyż i wiatrowskaz w kształcie trąbiącego anioła, z datą 1848. Trójkątny szczyt wschodni dzieli sześć wielobocznych lizen przechodzących w sterczyny; pomiędzy nimi widoczne są blendy o nieregularnym układzie. Na dachu kościoła przy szczycie wschodnim znajduje się ośmioboczna barokowa wieża-sygnaturka fundacji Wojciecha Łochowskiego z 1660 r. z latarnią pobitą blachą.

W prezbiterium zastosowano sklepienie sieciowe, w nawach gwiaździste, w zakrystii – kolebkowe z lunetami (XVII/XVIII w.), w przedsionku zachodnim – krzyżowe (XVI/XVII w.), a w kruchcie pod wieżą – kopulaste z neogotyckimi żebrami (XIX/XX w.) Ornamenty sieciowe, podobnie jak łuki wykroju w „ośli grzbiet”, występujące w zdobnictwie obu szczytów fary, należą do arsenału środków stylistycznych architektury późnogotyckiej. W ścianie południowej, tuż nad ziemią, widoczne są tzw. „kamienie chlebowe”. Według przekonania ówczesnych budowniczych, miały one zabezpieczać chleb powszedni dla wierzących parafii.

Otwory okienne w prezbiterium i nawach bocznych zamknięte są łukiem ostrym. Ośmioboczne filary międzynawowe, osadzone na cokołach i zwieńczone gzymsem, dźwigają ostrołukowe arkady. Ściany prezbiterium wieńczy gotycki fryz opaskowy oraz barokowy profilowany gzyms koronujący.

Fryzy opaskowe dzielą wieżę kościelną na trzy kondygnacje, z których do pierwotnych zaliczają się dwie dolne, zakończone rzędem ściennych blend o łukach w kształcie oślego grzbietu. Kondygnację najwyższą nadbudowano podczas renowacji kościoła w 1650 roku. Można przypuszczać, że wcześniej wieńczyła wieżę konstrukcja drewniana. W kruchcie pod wieżą znajduje się ostrołukowy portal gotycki (2. poł. XV w.)


W bocznej nawie północnej znajduje się jedyna, ocalała z okresu zaboru, kaplica św. Krzyża z 1617 r. z okulusami i profilowanym gzymsem. Posiada ona renesansową kopułę, zwieńczoną latarnią o kamiennych filarach z maszkaronami, zakończoną dzwonowatym hełmem i krzyżem. Kopuła pokryta jest od zewnątrz złoceniami, a od wewnątrz polichromią w stylu art déco. Wejście do kaplicy, odgrodzone dawniej kutą kratą, zostało w 2002 r. zastąpione przeszkleniem, a kaplica zaadaptowana do całodziennego dyżuru spowiedniczego.


Halowe wnętrze świątyni posiada barokowy, XVII-wieczny wystrój. Ozdobą świątyni jest siedem barokowych ołtarzy, posiadających ciekawe antepedia oraz stare obrazy i rzeźby. Najcenniejszy z nich to gotycki obraz Madonny z Różą (1467). Pozostałe to m.in.: renesansowy krucyfiks (1525 r.) w kaplicy św. Krzyża, obraz św. Antoniego (II poł. XVI w., szkoła florencka), św. Barbary (II poł. XVII w.), św. Józefa z młodocianym Chrystusem (ok. 1690), Matki Bożej Szkaplerznej (1700), św. Rocha (1841).

Skarbczyk farnych relikwii tworzy obecnie siedemnaście kości Jedenastu Tysięcy świętych Dziewic, towarzyszek św. Urszuli, które pozyskano z kościoła pobernardyńskiego. Relikwie znajdują się w tabernakulum ołtarza św. Antoniego.


Kościół posiada w części wyposażenie własne (ocalałe, mimo zniszczeń i grabieży), a częściowo pochodzące z nieistniejących już bydgoskich kościołów, zwłaszcza kościoła karmelitów i bernardynów, po kasacji konwentów zakonnych przez władze pruskie.


Poza tym lista zabytków ruchomych o proweniencji przedrozbiorowej obejmuje dziś:
- kilkanaście naczyń i szat liturgicznych z XVI–XVIII wieku: monstrancję, puszkę, kielich, dwie pateny, dwie kadzielnice, łódkę na kadzidło, cztery lichtarze i cztery ornaty.
- pięć płyt nagrobnych (XVI–XVII w.),
- jedno epitafium (XVII w.),
- kamienną kropielnicę z podwieżowej kruchty (XV w.).

W kruchcie kościelnej oraz we wnętrzu świątyni znajduje się kilkanaście tablic pamiątkowych oraz płyt nagrobnych, częściowo z okresu przedrozbiorowego. Także na zewnątrz kościoła umieszczone są tablice pamiątkowe (na ścianach) oraz kamienie memorialne.

Na końcówce rynny dachowej znajduje się ponadto blaszany orzeł polski, umieszczony w 1919 r. przez mistrza dekarskiego Ludwika Sosnowskiego. Zbiegiem okoliczności przetrwał on ostatni rok panowania pruskiego i hitlerowską okupację.

Organy w kościele zostały zbudowane przez firmę Paula Voelknera około 1907 roku. Instrument o trakturze pneumatycznej posiada 28 głosów, 2 manuały i pedał. Nie jest pewne, czy od początku znajdowały się w katedrze. Lech Łbik w przewodniku po Bydgoszczy podaje, że organy farne przeniesiono z rozebranego w 1940 r. kościoła pojezuickiego. Prawdopodobnie zostały przebudowane w latach II wojny światowej przez firmę Josepha Goebla z Gdańska. Gruntowny remont organów przeprowadzono w 1965 r., w latach 80. XX w. oraz w 2018 r.

Przy kościele od strony północnej znajduje się wolnostojąca figura św. Jana Nepomucena datowana na 1729–1745 r. Jest to najstarsza zachowana rzeźba figuralna w Bydgoszczy, stojąca „pod gołym niebem”.





Opis skopiowano z wikipedii.

Lokalizacja

Bydgoszcz, kujawsko-pomorskie

Ocena

Ocena

Oceny użytkowników

Zaloguj się aby ocenić